Moi drodzy – dziś przygotowałam dla Was trochę inny post. Mianowicie zapragnęłam rozpocząć serię „Ulubieńcy miesiąca” – jednym zdaniem podsumowanie, w którym znajdować się będą rzeczy, które mnie urzekły w minionym okresie czasu ^-^ Petit Bunny Gloss Bar od Tonymoly Cena: 29 zł (Sephora) Jakiś czas temu na naszym rynku powoli zaczęły się pojawiać koreańskie kosmetyki – zarówno te do makijażu, jak i te do pielęgnacji (tych drugich jest jednak więcej – z tego, co zaobserwowałam). Markę Tonymoly znam, ufam jej i gdy tylko zobaczyłam te przeurocze błyszczyki w Sephorze, powiedziałam sobie: „Muszę je mieć!”. Zaczęłam od czerwonego króliczka (Juicy cherry). Po otwarciu produktu zostałam w szoku. Myślałam, że kupiłam uszkodzony egzemplarz, bo nigdzie nie widziałam błyszczyka! Dopiero po chwili zorientowałam się, że umieszczony w środku sztyft idealnie przylegał do ścianek, nie odbiegał od nich kolorem i myślałam, że również jest częścią opakowania XD P
MODA Menhera w dużej mierze została spopularyzowana przez wspomniane w poprzednim artykule modelki. Dodatkowo swoją sławę zawdzięcza maskotce – Menherze-chan . Jako styl mieszany, stworzony z dwóch innych mieszanych stylów – zawiera w sobie całą masę elementów, które sprawiają, że jest wyjątkowa i niepowtarzalna. Dobra, ale o co w tym wszystkim chodzi? Skoro wiemy, skąd wzięła się nazwa + mamy podstawowe informacje odnośnie dwóch głównych składników, możemy zagłębić się dalej. Postaram się jak najlepiej przeanalizować cały styl – od A do Z! Dlatego nie owijając w bawełnę, zapraszam do „Krainy Chorej Słodyczy”! Zacznijmy od podstaw: – pastelowe kolory (bez tego ani rusz) – często łączone z mroczniejszymi tonami – bluzy/koszulki oversize , które zakrywają dolną część stroju – podkolanówki/zakolanówki , bo wszyscy kochamy „ Zettai ryōiki ” ( absolute zone ) ;D – medyczne akcesoria (w kształcie: strzykawek, tabletek, plastrów itp.) – makijaż